niedziela, 17 kwietnia 2016

Z długopisa, ino żelowego, do tkanin...

 Powstaje to to i powstaje. Jeno jeszcze nie skończone... Bo dwustronne ma być...




A jak dokończę, jeszcze się pewnie pochwalę :)


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

i to nazywa się koszulka!!!
Krys